wtorek, 1 października 2013

"Katsugeki Shoujo Tanteidan" (1986) - Czyli dwie uczennice na tropie porwanej koleżanki

Dziś wyciągam z lamusa kolejną zakręconą OVA z lat 80tych (wierzcie mi, że takowych jeszcze wiele przed nami). Krótką, ale całkiem przyjemną i zabawną komedyjkę, której bohaterkami są urocze dziewczątka ubrane w szkolne mundurki (a jakżeby inaczej, Japonio). Oto przed państwem "Katsugeki Shoujo Tanteidan"

Yuriko, Shizuka i Midori to niczym nie wyróżniające się dziewczęta, uczęszczające do prywatnej szkoły dla dziewcząt im. Św. Katarzyny. Jak wszystkie dziewczęta w ich wieku uwielbiają wymykać się na imprezy, czy też robić całodniowe wypady na miasto, po czym cichaczem wracać na teren placówki. Pewnego razu jednak, gdy nasze bohaterki wracają po nocnych ksiutach, Midori zostaje porwana przez tajemniczych napastników! Gdy następnego dnia Shizuka i Yuriko pytają w sekretariacie, gdzie podziała się Midori, dowiadują się tylko, że musiała wyjechać w związku z "ważnymi rodzinnymi sprawami". Dziewczyny nie wierzą w to jednak i postanawiają na własną rękę sprawdzić, co stało się z ich koleżanką. W związku z tym "pożyczają" sobie samochód Midori i ruszają w kierunku jej domu. Dowiedzą się tam, że porwanie ich koleżanki jest w istocie zaledwie niewielkim elementem zdecydowanie bardziej rozbudowanego planu...


Historia przedstawiona w "Katsugeki Shoujo Tanteidan" nie jest ani długa, ani też skomplikowana. Jest to po prostu krótka, zabawna opowiastka z nutką kryminału, której głównym celem jest najzwyczajniej w świecie rozbawienie widza. I szczerze mówiąc, wychodzi jej to dobrze. Twórcom udało się bowiem zawrzeć w czasie tych 30 minut całkiem sporo zabawnych gagów, które nie raz sprawią, że szczerze się zaśmiejemy.  Zobaczymy tu mnóstwo slapstickowego humoru oraz usłyszymy wiele naprawdę śmiesznych dialogów.

Postacie to parodie typowych stereotypów, co nie powinno dziwić, biorąc pod uwagę że anime to jest komedią. Mamy tu szkolne prymuski, które wiernie służą dyrektorowi (do tego stopnia, że gdy zleca im bieganie z siekierą za innymi uczennicami, to to zrobią); wrednego i cwanego dyrektora; czy też radosną i wprost tryskającą energią małą uroczą dziewczynkę.
 Co warte jest również wspomnienia, dialogi i relacje między tymi bohaterami są naprawdę całkiem nieźle przemyślane i zdecydowanie potrafią rozbawić, bez uciekania się do niesmacznych żartów. 

Oprawa audiowizualna wypada niestety średnio. O ile bowiem projekty postaci i tła są schludne i przyjemne dla oka, tak animacja chwilami nieźle trzeszczy. Postacie poruszają się chwilami dość sztywno i nienaturalnie, co może zrazić widzów, którzy po anime oczekują wysokiej jakości. I tak, ja zdaję sobie sprawę, że to anime jest już dość stare, jednak nie jest to wymówką, biorąc pod uwagę fakt, że w latach 80tych powstało wiele serii, które płynnością i szczegółowością animacji przewyższają wiele dzisiejszych. Wystarczy wspomnieć choćby takie tytuły jak "Megazone-23" "Haja Taisei Dangaioh" czy też "Five Star Stories".
Muzyka jednak mi się podobała. Może poza openingiem, który jest moim zdaniem trochu sztuczny i nijak nie zapadł mi w pamięć. Utwory grające podczas wydarzeń jednak podobały mi się bardzo i przyznać muszę, że świetnie wpasowywały się w atmosferę i dobrze budowały nastrój. Ending również jest całkiem przyjemny i szybko wpada w ucho.
Głosy postaci brzmią przekonująco i aktorom nie można zarzucić, że nie postarali się przy odgrywaniu swoich ról. Udało im się bowiem bardzo dobrze oddać charaktery postaci, w które się wcielają i ich głosów słucha się z przyjemnością.

"Katsugeki Shoujo Tanteidan" nie jest produkcją w żadnym razie wybitną. Nie zaliczyłbym jej też do najlepszych OVA z lat 80tych. Jest jednak nadal taką produkcją, przy której widz może się dobrze bawić. Jest to bowiem 30 minut naprawdę fajnej, śmiesznej komedii, która nie ucieka się do niesmacznych żartów, a miast tego serwuje widzowi dobrą dawkę zdrowego, głupkowatego humoru.
Seria ma jednak jeden dość poważny mankament - nadaje się raczej tylko do jednorazowego obejrzenia. Żarty w niej pokazane bowiem, mimo że za pierwszym razem naprawdę potrafią rozśmieszyć, tracą na śmieszności wraz z każdym kolejnym obejrzeniem.
Sugeruję też raczej wyemitować tę serię na jakimś konwencie, lub obejrzeć ją z grupą znajomych, miast oglądać ją samemu. Dużo lepiej bawi ona bowiem wtedy, gdy mamy wokół siebie paru ludzi, z którymi możemy pokomentować szurnięte naprawdę chwilami wyczyny bohaterek.

Typ Anime - OVA
Rok produkcji - 1986
Pełny Tytuł: „Girl Detective Club”("Katsugeki Shoujo Tanteidan")
 Reżyseria: Masaharu Okuwaki
Scenariusz: Yuuho Hanazono
Muzyka: Hiroaki Sei
Gatunek: Parodia, Komedia, Sensacja, Kryminał
Liczba Odcinków: 1
Studio: TMS Entertaiment
Ocena Recenzenta: 5/10

Screeny:






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz